wtorek, 1 stycznia 2013

Bilans miesiąca: grudzień 2012 oraz podsumowanie minionego roku






Hejka! Jak tam bawiliście się na Sylwestrze? Udały się imprezy? A może spędzaliście go w gronie najbliższych z Dwójką i Polsatem? Nie ważne gdzie, ważne z kim witamy Nowy Rok. Mam nadzieję, że miło wspominacie ostatnią noc i że świetnie się bawiliście.

W Nowym Roku 2013 chciałabym Wam życzyć wiele radości, mnóstwa przeczytanych książek oraz sukcesów w życiu zawodowym i osobistym. Aby kolejny rok był lepszy od poprzedniego w każdej dziedzinie życia.


Macie noworoczne postanowienia? Ja mam kilka, ale zazwyczaj nie udaje mi się ich dotrzymać, więc podchodzę do nich z przymrużeniem oka.

Przychodzę do Was z bilansem grudnia i z krótkim podsumowaniem minionego roku. Pod względem przeczytanych książek miesiąc ten był jak najbardziej udany:)

llość przeczytanych książek: 8
Ilość przeczytanych stron: 2633
Średnia liczba stron dziennie: 85
Statystyka: 1450
Najczęściej czytana recenzja: Libba Bray - Zbuntowane anioły
Najlepsza książka miesiąca: Zieleń szmaragdu - Kerstin Gier oraz Igrzyska śmierci Suzanne Collins
Najgorsza książka miesiąca: brak;)
Ilość umieszczonych recenzji: 4

A teraz chciałabym powiedzieć kilka słów o roku 2012. Był on dla mnie udany, to właśnie w nim założyłam mojego bloga, który przynosi mi mnóstwo radości. Nie żałuję tej decyzji, wręcz przeciwnie mam ochotę na więcej!

Nie chcę wypisywać poematów na ten temat, bo komu chciałoby się to czytać w Nowy Rok? ;.> A tak na poważnie - lepiej będzie jeśli przedstawię go w liczbach:)

W roku 2012 przeczytałam 71 książek. O niebo lepiej niż w roku 2011, gdyż wtedy pochłonęłam tylko 31. Na pewno ogromna w tym zasługa Czytadeł Ciarolki, gdyby nie ten blog, to wynik na pewno byłby mniejszy. Przeczytałam ogromną ilość książek, które miałam w planach od kilku lat m.in dwie części "Szeptem", "Igrzyska śmierci", trylogię "Proroctwo sióstr", "Trylogię czasu", "Zapomniane" Cat Patrick; w końcu poznałam twórczość Carlosa Ruiza Zafona, Nicholasa Sparksa i Jodi Picoult.
Ostatnie 12 miesięcy obfitowało w mnóstwo świetnych książek, które do tej pory są moimi ulubionymi: Numery, trylogia Magiczny Krąg, seria Akademia wampirów, trylogia Trylle, trylogia Proroctwo sióstr, Trylogia Czasu, Zwiadowcy, Klątwa tygrysa, Zapomniane, Pretty Little Liars, Bogini oceanu, Córka Łowcy Demonów, Szeptem i Igrzyska śmierci.
Niestety przytrafiły mi się również kompletne gnioty, których nie dałam nawet rady przeczytać do końca. Na szczęście jest ich tylko 3: Bal absolwentów, Noc w bibliotece i Zacisze 13.

Jest Was ze mną aż 86. Jak dla mnie to bardzo dobry wynik, ponieważ, gdy zakładałam tego bloga prawie rok temu, to nie spodziewałam się aż takiej liczby obserwatorów. W ciągu 2012 roku wchodziliście na mojego bloga 10976 razy, umieściliście 1025 komentarzy (razem ze mną). Najczęściej czytaliście recenzję "Mariny" Carlosa Ruiza Zafona. Natomiast ja umieściłam 97 postów, a w tym 61 recenzji. 

Jeszcze raz chciałabym Wam za wszystko podziękować. Po raz kolejny chciałabym Wam życzyć dużo miłości i spełnienia marzeń w Nowym Roku!

P.S. Pod ostatnim stosikiem pytałam się Was jakiej książki recenzję mam umieścić jako kolejną. Większość osób stoi za "Szeptem", dlatego umieszczę jej recenzję jak najszybciej, ale przedtem dodam opinię powieści pochodzącej z poprzedniego stosiku:)

Pozdrawiam gorąco!

12 komentarzy:

  1. Wspaniały wynik:) Życzę Ci, aby w tym roku było jeszcze lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wyniku i życzę, że aby przyszły rok był jeszcze bardziej obfity w nowe doświadczenia czytelnicze!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie, z roku na rok coraz więcej książek. Mnie też blog mobilizuje i wyzwania w których uczestniczę, by sięgać po kolejne tytuły. Tak więc wielu pięknych książek w 2013 roku życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się z Igrzyskami śmierci :D
    Ładny wynik, oby tak dalej! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawe statystyki :)niezły wynik przeczytanych pozycji

    Szept mam już trylogię, w planach czytelniczych w styczniu - całość :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję Ci wyników i cieszę się, że poprawiłaś znacząco ilość przeczytanych książek w stosunku do ubiegłego roku :)
    Oby tak dalej! Życzę wielu sukcesów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładne wyniki ;) Z kilkoma książkami się zgadzam. Oby tak dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dobry wynik, gratuluję i życzę aby ten rok był równie owocny:)

    OdpowiedzUsuń
  9. O tak, trylogia "Trylle" jest świetna. Tak samo jak książka "Zapomniane" :) W tym roku bardzo bym chciała między innymi przeczytać trylogię "Igrzysk śmierci" :)

    Wspaniały wynik! Oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny wynik, gratuluję!
    W moim rankingu najlepszych książek również znalazły się "Igrzyska śmierci" oraz "Zwiadowcy" :D Z wymienionych przez Ciebie tytułów chciałabym dokończyć "Trylogię Czasu" (za mną dopiero pierwsza część) i poznać "Numery" :)
    Wszystkiego dobrego w nowym roku! :)

    OdpowiedzUsuń