Korczak (1990)
Rok 1936. Doktor Korczak (Wojciech Pszoniak), który prowadzi popularne pogadanki radiowe, zostaje wezwany do szefa i dowiaduje się, że jego audycja została zdjęta z anteny. Rozczarowany tym przejawem antysemityzmu, poświęca się całkowicie pracy wychowawczej. Prowadzi sierociniec dla dzieci żydowskich, wykłada w Akademii Medycznej. Wybucha wojna. W czasie obrony Warszawy doktor Korczak pełni funkcję lekarza wojskowego. Po kapitulacji wraca do swego sierocińca, który wkrótce zostaje przeniesiony do getta.
Genialny film, który miałam okazję obejrzeć w szkole z okazji konkursu o Korczaku. Mimo, że pochodzi z 1990 roku, to jest czarno biały, ale po pewnym czasie można się do tego przyzwyczaić. Nigdy nie znałam historii tego człowieka, wiedziałam jedynie, że był lekarzem, miał sierociniec, walczył o prawa dzieci i międzyczasie zajmował się pisaniem. Bardzo się cieszę, że poznałam jego losy, choć, jak kiedyś pisałam nie przepadam za filmami, w których tłem jest II Wojna Światowa, bo mnie przygnębiają. Polecam gorąco przede wszystkim tym osobom, które podobnie jak ja do niedawna, nie wiedzą zbyt wiele o tym bohaterze, który całkowicie poświęcił się dla dzieci.
Ocena: 8/10
Jak wytresować smoka - How to Train Your Dragon (2010)
Chuderlawy Wiking przewróci porządek w wiosce, kiedy zamiast zabić w ramach inicjacji jakiegoś smoka, zaprzyjaźni się z najgroźniejszym z nich.
Kiedy byłam mała zaczytywałam się w książkach o Czkawce i bardzo się ucieszyłam, że powstał film na ich podstawie. Choć nie pamiętam, o czym dokładnie były, to mniej więcej pamiętałam postać głównego bohatera. Dlatego nie będę porównywać tu ekranizacji z wersją papierową. Przechodząc jednak to mojej krótkiej opinii na jego temat: uważam, że jest to jedna z fajniejszych bajek, jakie miałam okazję ostatnio oglądać i jeśli jeszcze jej nie widzieliście, to pora to zmienić. Dostarcza mnóstwa śmiechu i dobrej zabawy, odpręża oraz pozwala uświadomić sobie, że czasem sami robimy sobie wrogów z innych; nie potrafimy ich zrozumieć tylko powierzchownie oceniamy.
Ocena: 10/10
Igrzyska śmierci - Hunger Games (2012)
W państwie Panem co roku odbywają się Głodowe Igrzyska - walka na śmierć i życie między przedstawicielami 12 dystryktów. Gdy młodsza siostra Katniss zostanie wylosowana do zawodów, ta bez wahania zajmie jej miejsce.
Od razu po przeczytaniu książki postanowiłam obejrzeć film i uważam, że jest jedną z lepszych ekranizacji jakie miałam okazję oglądać. Oddaje powieść w jakichś 85%, a to coś. Nie zgadzają się jedynie szczegóły i myślę, że można to wybaczyć jego twórcom. Brakowało mi tylko tego związania z Katniss, które czułam podczas lektury. W książce wiedziałam, co czuje, znałam jej wszystkie myśli, natomiast tu byłam obserwatorem, który stał obok i się przyglądał. Niektóre jej zachowania wydawałyby mi się niezrozumiałe, gdybym nie poznała jej wcześniej w pierwszej części trylogii. Wiele rzeczy przedstawionych w filmie wyobrażałam sobie podobnie, dlatego zobaczenie tej książki na ekranie było dla mnie czymś niesamowitym. Myślę, że jeśli czytaliście Igrzyska śmierci, to powinniście je również obejrzeć. Może to dziwne, ale teraz, gdy jestem "po filmie" , to książka podoba mi się jeszcze bardziej:)
Ocena: 8/10
*opisy filmów pochodzą ze strony filmweb.pl
Ja ostatnio oglądałam "Romana Barbarzyńcę". Kolejna bajka nie dla dzieci, za to dla dorosłych bardzo fajna, uśmiałam się jak rzadko:)
OdpowiedzUsuńMuszę obejrzeć;)
UsuńOglądałam kiedyś Korczaka i Igrzyska. To drugie zdecydowanie godne polecenia, ale najlepiej po rpzeczytaniu książki. jak wytresowac smoka jest mi polecane od dawna i chyba wreszcie trzeba się za wziąć za oglądanie tego filmu :)
OdpowiedzUsuńIgrzyska też tylko oglądałam, teraz czekam aż dopadnę książkę!
OdpowiedzUsuńOglądałam jedynie "Korczaka" i naprawdę jestem pod wrażeniem, szczególnie zaskoczyło mnie metaforyczne zakończenie.
OdpowiedzUsuńMnie również bardzo się spodobało zakończenie:) Pokazuje, że mimo wszystko wyszli z tej walki zwycięsko;)
Usuńmasz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))
OdpowiedzUsuńIgrzyska oglądałam, ale nie do końca spodobał mi się ten film. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytałabym "Igrzyska śmierci". Zbieram się również, aby obejrzeć ekranizacje tej książki. Ale najpierw czytam, później oglądam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs!
Do wygrania hit ostatnich tygodni: książka "Ostatnia Spowiedź":)