Tytuł: W pierścieniu ognia
Seria: Igrzyska śmierci tom 2
Oryginalny tytuł: Catching Fire
Wydawnictwo: Media Rodzina
Liczba stron: 359
Rok wydania: 2009
Ani autorki ani tej serii nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Znajduje się wśród najpopularniejszych i najbardziej poczytnych współczesnych książek razem z Harrym Potterem czy Zmierzchem. Pierwszą część czytałam prawie rok temu i tak naprawdę to film zobligował mnie do lektury tego tomu, ponieważ bardzo bardzo chciałam obejrzeć go w kinie, a u mnie istnieje zasada: najpierw film potem książka.
Pół roku po okrutnych Głodowych Igrzyskach Katniss i Peeta szykują się do Tournee Zwycięzców, podczas których zwiedzą każdy dystrykt. W ciągu kilkutygodniowej podróży zdają sobie sprawę, że w całym państwie panują powstańcze nastroje, a ludzie szykują się do rebelii. Zachowanie Katniss podczas igrzysk sprawiło, że zrozumieli iż Kapitol nie jest tak nieustraszony jak im się wydawało i że mają szansę wygrać walkę o lepszy byt.
Poza tym Katniss jest szantażowana przez prezydenta Snowa. Mężczyzna zastrasza ją, manipuluje i zniewala w sensie psychicznym. Wielkimi krokami zbliżają się także kolejne, tym razem jubileuszowe Głodowe Igrzyska. To już siedemdziesiąty piąty raz, gdy młodzi ludzie będą walczyć na śmierć i życie, by ludzie pamiętali, że władzy nie wolno się sprzeciwiać. Co ćwierćwiecze wymyślane są nietypowe zasady, by świętować Ćwierćwiecze Poskromienia. W pięćdziesiątą rocznicę była to podwojona liczba trybutów. Co wydarzy się tym razem?
"Nic dziwnego, że zwyciężyłam w igrzyskach. Przyzwoici ludzie nigdy ich nie wygrywają."
Ta recenzja jest krótka, bo tak naprawdę w głowie mam teraz tylko jedno słowo, które opisuje każdy aspekt tej powieści: GENIALNA! Bohaterowie, fabuła, Katniss, emocje, akcja, ukazanie nastrojów w dystryktach, relacji Katniss - Peeta, Katniss - Gale i wielu innych... Wszystko jest rewelacyjne! Rzadko to się zdarza, ale w przypadku tej trylogii nie mam swojego męskiego faworyta, tak samo uwielbiam Peetę i Gale'a ♥ Chętnie przygarnę tego, którego Katniss odrzuci, więc jak coś to dajcie mu namiar do mnie :)
Moje wrażenia spotęgował film, który oglądałam z zapartym tchem. Finnick jest boski! Zarówno w książce jak i w filmie rewelacyjny! Nie chcę tu recenzować filmu, ale uważam, że szczegóły i fabuła była oddana praktycznie w 100%, co rzadko się zdarza, cały ten świat był świetnie przedstawiony.
Nie będę już przedłużać, bo tylko Was zanudzę moimi zachwytami. Gorąco polecam Wam całą serię i filmy. Pokazuje pozornie niemożliwą do wygrania walkę z chorym systemem zniewalającym ludzi i nie pozwalającym im godnie żyć. Tematyka jest poważna, ale cała historia jest przedstawiona w tak ciekawy sposób, że nie da się od niej oderwać.
R E W E L A C J A !!!
Ocena: 10/10
Igrzyska śmierci:
czytałam ponad rok temu - podobała mi się ale może nie uważam że rewelacja - chociaż jest lepszy od Trzeciego :) filmu jeszcze nie oglądałam
OdpowiedzUsuńNie byłam, aż tak zachwycona, ale całkiem mi się podobała ;-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mój ulubiony tom :) Również jestem zachwycona Finnickiem, ale nie tylko - Johanna i Haymitch też byli ciekawie wykreowani
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
izkalysa
Mam już za sobą całą trylogię, ale tylko pierwsza część mnie porwała, pozostałe dwie jak dla mnie były przeciętne.
OdpowiedzUsuńDoskonała lektura <3
OdpowiedzUsuńNiedługo zabiorę się za całą trylogię :)
OdpowiedzUsuńprzeczytałam całą trylogię i mi bardzo się podobała:)
OdpowiedzUsuńW Święta mam zamiar z końcu zabrać się za tom pierwszy :D
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie moja ulubiona część trylogii!
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona część, dużo się działo :)
OdpowiedzUsuń