środa, 10 grudnia 2014

Stosik - październik 2014

Hello everybody! Taaak... Dobrze widzicie tytuł tego posta... Nie było mnie ok. 3 tygodnie i nazbierało mi się nieco zaległości. W listopadzie nie opublikowałam stosiku z października, dlatego robię to teraz ;) Za to w tym miesiącu nie będę mogła się pochwalić zdobyczami z poprzedniego, ponieważ nic nowego do mojej biblioteczki nie przybyło. Ogarnęła mnie jakaś niemoc czytelniczo-blogowa, zwyczajnie nie miałam chęci, aby cokolwiek czytać czy pisać, dlatego też postanowiłam zrobić sobie chwilę przerwy, bo wiedziałam, że chęci powrócą - w końcu czytanie i blogowanie sprawiają mi niemałą przyjemność :) Pozwolicie, że nie będę się dłużej tłumaczyć; zwyczajnie nie chciałam zarazić Was moim lenistwem :P Mam nadzieję, że w grudniu nadrobię czytelnicze zaległości chociaż w niewielkim stopniu, zaległe recenzje są napisane, więc w najbliższym czasie na pewno się pojawią. Tradycyjnie też zasypię Was premierami grudniowymi, choć na dzień dzisiejszy sama nie ogarnęłam jeszcze tego, co ma się pojawić na księgarnianych półkach. Ok, oto stosik!


Beata Pawlikowska "Moje zdrowe przepisy" -od Burda Książki
Warren Ellis "Wzorzec zbrodni" - od SQN
Philippe Pozzo di Borgo "Drugi oddech" - zakup własny
Morgan Matson "Aż po horyzont" - zakup własny
Malin Persson Giolito "Ponad wszelką wątpliwość" - od Czarnej Owcy
Marta Zaborowska "Rajskie ptaki" - od Czarnej Owcy
Viveca Sten "Na spokojnych wodach" - od Czarnej Owcy
Olivier Truc "Ostatni Lapończyk" - od Czarnej Owcy
Beata Pawlikowska "Blondynka na Rio Negro" - od Burda Książki
Książki obok: seria o Hello Kitty - od GW Publicat

Dajcie znać, co czytaliście z powyższego stosu. Chętnie poczytam też jak radzicie sobie z czytelniczą niemocą i jak często (a może w ogóle?) Was ona dopada ;) 

30 komentarzy:

  1. "Aż po horyzont" również znalazło się na moim stosiku, jeszcze nie czytałam, ale mam nadzieję że mi się spodoba. Czekam na recenzje, miłego czytania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta książka też jeszcze przede mną a jestem jej bardzo ciekawa, bo nasłuchałam się wiele dobrego ;)

      Usuń
    2. Ja również wiele dobrego na jej temat słyszałam, więc stwierdziłam że muszę się za nią zabrać :)

      Usuń
  2. Żadna z tych książek niestety nie przewinęła się przez moje ręce. :(
    Raczej nie zdarza mi się nie mieć chęci do czytania, prędzej odwrotnie, gdy bardzo chcę, ale nawał obowiązków nie pozwala mi na choć odrobinę przyjemności. Z blogiem bywa różnie, ale staram się, znaleźć jakiegoś motywatora i to zazwyczaj pomaga. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też nie zdarza się nie mieć chęci do czytania, a tu coś takiego :) Winę zganiam na pogodę, która mnie rozleniwia :D

      Usuń
  3. Pięknie! :D
    Podobają mi się książki Pawlikowskiej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatni Lapończyk - świetna historia!

    Ja obecnie od jakichś 2 miesięcy mam niemoc na pisanie, czytać owszem czytam, ale już pisać to mi się nie chce :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa tej historii, wydaje się być odpowiednia na tę porę roku ;) A jeśli chodzi o pisanie to zawsze staram się pisać recenzje zaraz po przeczytaniu książki, gdy emocje po lekturze są najświeższe i to jest dla mnie wystarczająca motywacja ;)

      Usuń
  5. "Wzorzec zbrodni" jest dosyć ciekawym kryminałem. Reszty nie znam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam pochlebne opinie o tej powieści i mam nadzieję, że mnie również przypadnie do gustu. Zdziwiło mnie tylko to, że jest taaka cieniutka ;)

      Usuń
  6. Ale ładny stosik :)

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Ech, też bym chciała zobaczyć na swojej półce ''Aż po horyzont''. Jestem strasznie ciekawa tej książki :)

    namalowac-swiat-slowami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Nic z tego nie czytałam, ale z chęcią zapoznałabym się z książką pod tytułem "Wzorzec zbrodni". Brzmi intrygująco ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten kalendarz Pawlikowskiej to musi być super sprawa, zazdroszczę i życzę miłego korzystania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe jak spodoba Ci się Ostatni Lapończyk ;) Napisany jest tak prosto, że aż mdli. A tak się cudnie zapowiadało...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, a ja właśnie słyszałam, że jest całkiem spoko. Ciekawe czy po lekturze będę należeć do grona wielbicieli czy wręcz na odwrót? ;)

      Usuń
  11. Mam ochotę na "aż po horyzont" , a Drugi oddech czeka u mnie na przeczytanie ;-)
    (moja babcia "drugi oddech" już przeczytała)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak, podobało się jej? ;)

      Usuń
    2. Babci się podobała... Lubi takie historie jak ta...

      Usuń
  12. Zazdroszczę kalendarza :)
    Drugastronaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz go dostać na jakiejś fajnej promocji, np. na arosie można kupić o wiele taniej ;)

      Usuń
  13. Ciekawy STOS :) mam ochotę na M. Zborowską :) Pewnie że dopada mnie niemoc czytelnicza, wtedy nie czytam, oglądam TV i jak mi najdzie ochota w tedy znowu zasiadam do czytania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Też jestem zaintrygowana Zaborowską, bo w końcu to nasza polska autorka :) Mam na półce jej poprzednią powieść, też mam ją do nadrobienia :) Ja z niemocą radzę sobie podobnie - przeczekuję :)

      Usuń
  14. Niestety żadnej z tych książek nie znam, a szkoda. Szczególna ochotę mam na książki od Czarnej Owcy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W swoim czasie na pewno się z nimi zapoznasz :) Pozdrawiam ;)

      Usuń