piątek, 19 września 2014

Jo Nesbø - Człowiek nietoperz

Autor: Jo Nesbø
Tytuł: Człowiek nietoperz
Seria: Harry Hole tom 1
Oryginalny tytuł: Flaggermusmannen
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Liczba stron: 341
Rok wydania: 2012


Harry Hole to bohater liczącego sobie już dziesięć tomów cyklu, który wywodzi się spod pióra norweskiego pisarza Jo Nesbø. Autor napisał tom pierwszy podczas podróży w Australii, ponoć całkowicie spontanicznie, bez większego planu. Pomysły na kolejne wątki zdobywał zwiedzając Sydney. W tym właśnie mieście dzieje się akcja Człowieka nietoperza. Harry Hole przybywa tam z Norwegii, aby pomóc w rozwiązaniu morderstwa swojej rodaczki Inger Holter. Do pomocy dostaje rdzennego Australijczyka - Aborygena Andrew Kensingtona. Wspólnie idą śladami Inger, starają się ustalić, jak wyglądały jej ostatnie chwile. Wpadają na różne tropy, jednak trudno im ustalić, którym podążyć. Nie wiadomo czy została zamordowana w wyniku przypadku czy może z ręki seryjnego mordercy... 

"Przemoc jest jak coca-cola i Biblia. Należy do klasyki."

Harry to trzydziestokilkuletni mężczyzna, który na pierwszy rzut oka wygląda na świetnego faceta i bardzo dobrego policjanta z powołania - oprócz sprytu charakteryzuje go posiadanie intuicji, nosa do prowadzonych przez niego spraw, dzięki czemu jego umiejętności są wysoko cenione przez szefów. Jednak jego życie prywatne nie jest już tak kolorowe, Harry posiada kilka brudnych spraw, które skutecznie zatruwają mu życie. Jest to bohater z krwi i kości, autor nie idealizuje tej postaci, posiada on sporo wad i tak jak każdego człowieka i jego życie nie jest usłane różami, dlatego mimo wszystko jest postacią pozytywną, którą polubiłam. 

Niestety moja wiedza na temat Australii i jej rdzennych mieszkańców jest niewielka, dlatego bardzo się cieszę, że autor dodał sporo informacji na temat Aborygenów i kolonizacji tamtych terenów przez Anglików. Wprawdzie większość z nich słyszymy z ust Andrew, którego relacje są subiektywne i stronnicze, ale nie zmienia to faktu, iż podczas lektury zdobyłam cenną wiedzę, która, mam nadzieję, zostanie w mojej głowie na długo, ponieważ nie jest ona przekazywana w nudny, podręcznikowy sposób.

"Ludzie boją się tego, czego nie rozumieją. A tego, czego się boją, nienawidzą."

Akcja powieści jest powolna, szczególnie w pierwszej połowie. Harry wraz z Andrew głównie odwiedzają różne miejsca związane z Inger i nie tylko i to właśnie wtedy dowiadujemy się co nieco o Aborygenach. Hole odkrywa różne tropy powoli i dużo czasu poświęca na sprawdzenie ich wiarygodności. Natomiast mniej więcej w połowie książki dochodzi do dwóch wydarzeń, których w ogóle się nie spodziewałam, to było jak kubeł zimnej wody i na nowo wciągnęłam się w lekturę. Najwięcej dzieje się jednak pod koniec, tam mamy do czynienia ze scenami rodem z filmu akcji. 

Jo Nesbø ma męski styl pisania, tak to sobie nazwałam. Mam na myśli to, że bardziej skupia się na faktach niż na uczuciach bohaterów. Najwięcej czasu poświęca głównemu bohaterowi, innym niewiele, przez co nie zżyłam się z żadnym z nich. Niestety nie ma tu klimatu charakterystycznego dla kryminałów skandynawskich, gdyż akcja przez cały czas ma miejsce w Australii, jednak wiedziałam o tym wcześniej i nie ma to żadnego wpływu na moją ocenę. 

Z tego co wyczytałam w sieci, Człowiek nietoperz to jedna ze słabszych części serii, później podobno jest coraz lepiej. Myślę, że to dostateczna rekomendacja, gdyż według mnie powieść ta jest naprawdę dobra, a jeśli później ma być jeszcze lepiej to pozostaje mi tylko się cieszyć i sięgać po kolejne tomy. Mimo wolnej początkowo akcji nie nudziłam się i polubiłam Harrego, choć momentami jego postępowanie nie było godne pochwały, ale cóż, nie zawsze dokonujemy właściwych wyborów, a Hole jest przecież tylko człowiekiem. Wprawdzie nie do końca do gustu przypadł mi fakt, iż nasz bohater "cudownie" domyślił się, kto jest mordercą, ale mogę mu to wybaczyć, gdyż ja nie miałam pojęcia do samego końca. Moim zdaniem Nesbø zasługuje na pochwałę i na rekomendację jego powieści, co z przyjemnością czynię - polecam!


Harry Hole:
Człowiek nietoperz ׀ Karaluchy ׀ Czerwone gardło ׀ Trzeci klucz ׀ Pentagram ׀ Wybawiciel ׀ Pierwszy śnieg ׀ Pancerne serce ׀ Upiory ׀ Policja

Za książkę dziękuję Grupie Wydawniczej Publicat.

15 komentarzy:

  1. Podobało mi się w tej książce, że akcja rozgrywa się w Australii :) Poza tym spodziewałam się po niej jednak czegoś lepszego, ale i tak będę dalej czytać książki Nesbo, bo jego kryminały zawsze są ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie z jednej strony też miejsce akcji się podobało, a z drugiej uwielbiam aurę grozy towarzyszącą klimatowi w Skandynawii :)

      Usuń
  2. "Ludzie boją się tego, czego nie rozumieją. A tego, czego się boją, nienawidzą." - znakomite słowa! Aż chyba sięgnę po tę pozycję, co będzie drugą szansą dla autora :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Australia w jakiś sposób mnie intryguje, dlatego też bardzo mi się podobało, że Nesbo postanowił "wysłać" Harry'ego właśnie tam :) Chwilowo mam za sobą dwie części serii, reszta przede mną.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jeszcze większa część przed Tobą, tak jak u mnie :) Miejmy nadzieję, że im dalej tym lepiej :)

      Usuń
  4. Tę książkę czytałam. Nieco się na niej zawiodłam, ale z tego co słyszałam, kolejne są tylko lepsze!

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba mogę śmiało polecić tę serię mojej koleżance z pracy - ona lubi takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama z tym autorem swoja przygodę zaczęłam niedawno, "Człowiek - nietoperz" podobał mi się, a to ze względu na miejsce akcji - Australia, te wszystkie opowieści i historie. Drugie spotkanie "Czerwone gardło" niestety już mnie nie powaliło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie słyszałam, że kolejne części są coraz lepsze. Cóż, pozostaje mi przekonać się na własnej skórze :)

      Usuń
  7. Do tej pory czytałam twórczość Camili Lackberg (niestety skończyłam całą serię) i właśnie się poważnie zastanawiam, czy by nie zacząć powieści Jo Nesbo i coraz bardziej się przekonuję :)

    thousand.magic.liffes@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham Lackberg ♥ Dawkuję jednak sobie jej kryminały, bo zwyczajnie szkoda mi je czytać, takie małe dziwactwo :) Polecam Ci też trylogię Larssona :)

      Usuń
  8. Tak wiele dobrego już słyszałam o twórczości Nesbo, że będę musiała w najbliższym czasie w końcu przeczytać chociaż jedną jego książkę.

    OdpowiedzUsuń