czwartek, 7 marca 2013

Melissa de la Cruz - Klucze do repozytorium

Autor: Melissa de la Cruz
Tytuł: Klucze do repozytorium
Seria: Błękitnokrwiści
Oryginalny tytuł: Keys to the Repository
Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 215
Rok wydania: 2010
Stosik: 10/2012











"Klucze do repozytorium" to kolejna książka z cyklu "Błękitnokrwiści", którą miałam przyjemność przeczytać. Nie jest to zwykła część tylko dodatek do serii dla wszystkich jej fanów. Przed jej przeczytaniem byłam ciekawa, jakie informacje zawiera. Być może niektórych z Was również to zainteresuje więc pokrótce opowiem. A jeżeli nie czytaliście jeszcze tej serii, to zachęcam to zerknięcia na recenzję czwartego tomu pod tytułem "Dziedzictwo", w której opowiedziałam, o czym jest ta historia.

Ta dosyć cienka książka to zbiór wszystkiego, co powinniśmy wiedzieć o błękitnokrwistych i o całym ich świecie. Jest to kompendium wiedzy na ich temat. Głównym jej elementem jest dokładna charakterystyka postaci, które coś w tej serii znaczą lub znaczyły. Bohaterowie są "pogrupowani" według rodów, do których należą. Na początku w ramce pokazana jest ich metryka, w której przedstawione są między innymi data urodzenia, przeszłe wcielenia oraz rysopis. Następnie możemy dowiedzieć się różnych ciekawostek na temat ich przeszłości oraz przeżyć.

Oprócz tego w "Kluczach..." możemy przeczytać kilka listów na przykład Lawrence'a do Allegry oraz opowiadania, które dopowiadają nam niektóre niewyjaśnione wcześniej sprawy. Przedstawiona jest na przykład rozmowa Mimi i Kingsley'a, o której w "Dziedzictwie" tylko wspomniano. Przewijają się tu też różne ilustracje, mapy. Na końcu w skrócie opisane są wszystkie postaci, nawet te, które pojawiły się na kartach powieści tylko raz, psy towarzyszące, które odgrywają bardzo ważną rolę w ich życiu oraz dokładny słowniczek wielu wielu pojęć używanych we wszystkich częściach.

Na wspomnienie zasługuje też słowo od autorki, w którym dokładnie wyjaśnia motywy powstania tej serii, co pobudziło ją do napisania "Błękitnokrwistych".

Gdzieś kiedyś przeczytałam, że tę pozycję powinno się czytać po czwartym tomie. Tak też zrobiłam. Podtrzymuję zdanie osoby, która to napisała. Wydarzenia opisane w "Kluczach..." kończą się wraz z akcją "Dziedzictwa".

Czytając tę książkę miałam uczucie, jakbym włamała się do repozytorium i czytała tajne akta błękitnokrwistych. Być może moje odczucia były spowodowane tym, co zresztą uważam za plus, że jest ona napisana językiem dziennikarzy, czyli pozbawionym uczuć, przedstawiającym ściśle fakty.

Moim zdaniem, jeśli ktoś czytał poprzednie tomy, to za wiele nowego się nie dowie, może zebrać w całość wiedzę, którą już do tej pory posiadł. Dlatego też, czytanie tego dodatku nie jest konieczne, aby zrozumieć serię, nie trzeba robić wszystkiego, żeby tylko wziąć ją w swoje ręce.

W tym miejscu chciałabym przedstawić mój ulubiony cytat z jednego z opowiadań umieszczonego w tej książce:

"Popularność była zmienna i krótkotrwała, jak świetliki złapane do słoika. Można się było z nią urodzić albo też pozostawać częścią szarego tłumu zależnie od tajemniczej i nieprzeniknionej woli wszechświata. To nie było coś, do czego można dążyć, na co można pracować lub czego można pragnąć. Popularność była czymś, o czym decydowali za ciebie inni ludzie - to oni stwierdzali, że jesteś atrakcyjna, piękna i interesująca, i że chcą być twoimi przyjaciółmi."

Jeśli jednak tak jak ja jesteście fanami tej serii, to myślę, że ta "encyklopedia" przypadnie Wam do gustu. Jest to wisienka na torcie, która doskonale ją uzupełnia, dlatego polecam ją tym, którzy podobnie do mnie lubią cykl "Błękitnokrwiści" i chcieliby sobie trochę poprzypominać to, co dotychczas działo się w życiu jego bohaterów.

Ocena: 4/5, 8/10


Seria Błękitnokrwiści:
Błękitnokrwiści ׀ Maskarada ׀ Objawienie ׀ Dziedzictwo ׀ Klucze do repozytorium ׀ Zbłąkany anioł ׀ Zagubieni w czasie ׀ Bramy Raju

13 komentarzy:

  1. Czytałam i mogę zgodzić się z Twoją oceną :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimo tego, że fajnie brzmi, to jak na razie nie będę sięgać po tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sięgnij po pierwszą część, jeśli nie czytałaś, mam nadzieję, że Ci się spodoba;)

      Usuń
  3. Ja się wyleczyłam z serii paranormalnych, także podziękuję za ten tytuł;) Ale widzę, że popularne stały się dodatki do serii, bo teraz Dom Nocy też zaczyna takowe mieć, w marcu wychodzi Przysięga Smoka, która opowiada historię jednego z bohaterów cyklu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam o tym dodatku i jeśli dobrnę do części po której będę mogła go przeczytać, to na pewno to zrobię;)

      Usuń
  4. Nie mam tej części i raczej się w niego już nie zaopatrzę, bo samą serię też już porzuciłam... Pewnie byłoby to ciekawe jeszcze wtedy, gdy byłam zakochana w Błękitnokrwistych, ale teraz to już nie ma dla mnie większego znaczenia. No i cena tez nie zachęca, a przecież opałse tomiszcze to to nie jest...
    Dodatki do serii? Jakoś średnio mi się podobają... Wygląda mi to jak "lecenie na kasę"... bez sensu, można przecież zawrzeć wszystkie te informacje albo w fabule, albo jako dodatki do poszczególnych tomów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobne zdanie, też sądzę, że to strata kasy, dlatego sama na pewno bym go nie kupiła. Jeśli mogę mieć je za darmo (w tym przypadku - z biblioteki) to chętnie po nie sięgam, ale jedynie z ciekawości, co tam w nim się znajduje;)

      Usuń
  5. Pamiętam, że było to nawet niezłe. Najbardziej podobało mi się właśnie to, że dowiedziałam się wielu ciekawostek na temat życia bohaterów, a także "Klucze..." uzupełniły wiele luk.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam chyba coś z tej serii w domu.

    OdpowiedzUsuń
  7. przede mną cały czas tom pierwszy
    pięć tomów zebranych już na półce
    więc w swoim czasie sięgnę po całość, jak dozbieram :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsza część ani trochę nie przypadła mi do gustu. Moim zdaniem autorka poświęcała dużą uwagę na szczegóły, które wcale się nie liczyły. Poza tym książka nie wciąga i akcja jest taka jakaś mdła. Jednak z tego co widzę seria ma swoje grono fanów;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam jeszcze okazji czytać żadnej części z tej serii, ale muszę powiedzieć, że jestem ich dosyć ciekawa :D Więc może kiedyś uda mi się to nadrobić :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Już od dawna chciałam zapoznać się z tą serią, ale jakoś jeszcze nigdy po nią nie sięgnęłam. Może akurat niedługo przyjdzie taki czas i zapoznam się z panię de la Cruz. :)

    OdpowiedzUsuń