Tytuł: Rozdarta
Seria: Trylle tom 2
Oryginalny tytuł: Trylle Trilogy #2. Torn
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 319
Rok wydania: 2012
Amanda Hocking zadebiutowała znaną wszystkim "Zamienioną". Książka ta odniosła ogromny sukces i zyskała mnóstwo wielbicieli. "Rozdarta" to druga część trylogii opowiadającej o tryllach i ich królewnie Wendy Everly.
W poprzedniej części Wendy uciekła razem z Rhysem z pałacu w Forening, gdzie czuła się wyobcowana i bardzo samotna. Dotarła do domu, do Matta i chciała zacząć normalne życie. Idylla nie trwała jednak długo. Została porwana przez znaną nam już parę Kyrę i Lokiego, którzy nie chcieli się od niej odczepić. Razem z braćmi została zabrana do pałacu Vittry i uwięziona w lochu. To, czego dowiedziała się podczas tego pobytu rozjaśniło jej niektóre wątpliwości. Zrozumiała, dlaczego Trylle i Vittra tak zaciekle o nią walczą. Dzięki szybkiemu przybyciu Finna i Dylana więźniom udało się zbiec z powrotem do Forening, gdyż tylko tam mogli czuć się bezpiecznie.
Podczas pobytu w pałacu u swej matki Elory Wendy szkoliła swe umiejętności między innymi perswazję czy przenoszenie przedmiotów za pomocą siły umysłu. Zawarła też rozejm z Vittrą. I, co najważniejsze, dowiedziała się wszystkiego o swoim pochodzeniu, historii swego ludu oraz zbliżyła się z matką. Niespodzianką jest również to, że się zaręczyła. Z kim? Tego nie zdradzę.
Moje kolejne spotkanie z panią Hocking było znów bardzo udane. Część ta obfituje w wydarzenia, nie można narzekać na nudę. Ogromnym plusem jest to, że w końcu poznałam odpowiedzi na moje pytania, wiele zagadek się wyjaśnia. Nie znaczy to jednak, że nie ma już sensu sięgać po kolejną część - kilka spraw pozostało jeszcze tajemnicą.
Moje zdanie co do Wendy się nie zmieniło, wciąż bardzo ją lubię. Dzielnie stawia czoło przeciwnościom losu, przejmuje się losem królestwa, nie myśli tylko o sobie. Nie płacze ciągle i nie roztrząsa swego losu, tak jak robi to wiele książkowych bohaterek. Nie podobała mi się w niej tylko jedna rzecz. Myślę, że za dużo rozmyślała o Finnie, o ich miłości i przeżywała, kiedy tylko na nią spojrzał. Zdradzę jednak, że między tym dwojga dojdzie do wybuchu uczuć.
"Martwiła mnie tylko nieobecność Finna. Sama myśl sprawiała mi ból, dlatego starałam się jej unikać."
W "Rozdartej" możemy poznać też rodzinę Finna, która okazuje się być bardzo sympatyczna. Znowu we znaki daje się hierarchia, jaka panuje w świecie Trylli. Pozostali bohaterowie znów troszkę ukryci są w cieniu Wendy, lecz dalej posiadają wyróżniające ich cechy.
Podsumowując, jeżeli polubiliście "Zamienioną", to z pewnością nie zawiedziecie się na jej kontynuacji. Mnie się bardzo podobała i na sto procent sięgnę po "Przywróconą".
Ocena: 4,5/5, 9/10
Na koniec pokażę Wam trailer "Zamienionej"
Trylogia Trylle:
1. Zamieniona RECENZJA
2. Rozdarta
3. Przywrócona RECENZJA
Myślałam, że to przeciętny paranormal, ale po takiej ocenie może się skuszę. ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przeczytałam już całą trylogię i z czystym sercem mogę ją polecić;)
UsuńMuszę najpierw przeczytać Zamienioną :)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam tę trylogię :) Przede mną jeszcze tylko ostatnio tom. Mam więc nadzieję, że będzie równie dobry jak dwa poprzednie.
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, ale nie mam serca do tego cyklu, jednak patrząc na wysokie oceny jakie zbiera, może czas się do niej przekonać.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta seria. Pozytywne opinie i wysokie noty nie pozwalają przejść obok niej obojętnie :)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana przeze mnie do "Liebster Blog". Zapraszam:)
OdpowiedzUsuńhttp://czytelnicze-zycie.blogspot.com/2012/11/liebster-blog.html
Na pewno wezmę w niej udział;) Dzięki za zaproszenie;)
UsuńDzięki za zaproszenie, z chęcią wezmę w niej udział;)
OdpowiedzUsuń