środa, 29 lutego 2012

Bilans miesiąca: luty 2012

Przyszedł czas na kolejny bilans :))

Ilość przeczytanych książek: 3 :(((((
Ilość przeczytanych stron: 1127
Najlepsza książka miesiąca: bezkonkurencyjnie "Zwiadowcy. Okup za Eraka" RECENZJA


Największe rozczarowanie: Na szczęście brak :)
Średnia liczba stron dziennie: 38
Statystyki: 483

Niestety, przeczytałam tylko 3 książki. Jest mi normalnie wstyd przyznać się do tego:(( Ale moim postanowieniem na marzec jest to, żeby przeczytać chociaż jedną książkę więcej.

Trzymajcie kciuki:)
Buziaki ;)

3 komentarze:

  1. Aaaaaaaa, jeszcze siódmego tomu nie czytałam. Ale obiecuję poprawę.
    Poza tym, trzymam kciuki za marzec. Chociaż, wiosna idzie, będzie Ci się chciało więcej czytac?;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też się zbytnio nie popisałam w tym miesiącu. Na pocieszenie zostawiam fakt, iż jest on najkrótszy w tym miesiącu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamiętam, że w styczniu nie przeczytałam żadnej książki, więc nie jest u ciebie tak najgorzej

    OdpowiedzUsuń