piątek, 21 grudnia 2012

Melissa de la Cruz - Błękitnokrwiści. Dziedzictwo

Autor: Melissa de la Cruz
Tytuł: Dziedzictwo
Seria: Błękitnokrwiści tom 4
Oryginalny tytuł: The Van Alen Legacy
Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 371
Rok wydania: 2010













Melissa de la Cruz to amerykańska autorka książek dla młodzieży i dorosłych oraz dziennikarka. Ukończyła Columbia University w Nowym Jorku ze specjalizacją historia sztuki i język angielski. Obecnie mieszka w Hollywood wraz z rodziną. Stęskniona za miastem, o którym przed chwilą wspomniałam, postanowiła właśnie tam umieścić akcję serii, z której jest najbardziej znana.

Krótko opowiem Wam tę historię, gdyż "Dziedzictwo" to czwarty tom, a wszystkie są ze sobą powiązane.
Błękitnokrwiści to inaczej wampiry czyli wyjątkowe istoty. Jednak określenia "wampiry" używa się tu bardzo rzadko, ponieważ niektórym może źle się kojarzyć. Nie są to osoby, które żywią się ludźmi i ich krwią jak jakąś zwierzyną. Każdy z nich ma swego familianta, często przez wiele lat, czyli człowieka (czerwonokrwistego), ale wtrącenia na ten temat pojawiają się bardzo rzadko. Mają oczywiście pewne paranormalne zdolności takie jak nadnaturalny słuch, bardzo szybkie przemieszczanie się i wiele innych.
Ogromnym plusem tej serii jest wyjaśnienie, skąd pochodzą. Przedstawiona jest cała ich historia. Są to upadłe anioły, które wiele lat temu sprzeciwiły się Bogu i stanęły po stronie Lucyfera, zdrajcy Stwórcy. Wyjątkiem jest Michał Bez Skazy i Gabriela Bez Skazy, którzy z własnej woli zeszli na ziemię. Błękitnokrwiści żyją cyklicznie to znaczy długość ich przebywania na ziemi trwa około stu lat. W tym czasie mają jedno nazwisko, potem tak jakby umierają, aby narodzić się na nowo w kolejnym cyklu z innym imieniem i nazwiskiem czyli teoretycznie jako całkowicie ktoś inny. W wieku kilkunastu lat przechodzą przemianę i wtedy przypominają sobie swe poprzednie wcielenia.

Całkowitym przeciwieństwem są srebrnokrwiści - wampiry złe do szpiku kości, powstałe w wyniku wypicia całej krwi od innego błękitnokrwistego. Nie żyją one cyklicznie, tylko nieprzerwanie, nie starzeją się, są przesiąknięte złem, upajają się nim.

Wyjątkiem jest nasza główna bohaterka, Schuyler, która została zrodzona z człowieka i wampira. Jej matką jest Allegra Van Alen czyli Gabriela Bez Skazy. To ewenement w świecie błękitnokrwistych, nigdy wcześniej coś takiego nie miało miejsca, dlatego dziewczyna jest zagadką dla wszystkich. Nie wiadomo, czy przeżyje przemianę, czy organizm jej nie odrzuci. Na przestrzeni wszystkich części zmaga się ze swym dziedzictwem oraz próbuje powstrzymać srebrnokrwistych na czele z Lucyferem przed zawładnięciem światem.

W tej części Sky, która została niesłusznie posądzona za zabicie bliskiej jej osoby (nie chcę zdradzać kogo, żeby Wam nie zepsuć przyjemności) uciekła z Nowego Jorku i podróżuje po świecie razem z przyjacielem Oliverem i nie chce, żeby ktokolwiek ją odnalazł. Przeżywa wtedy wiele przygód, aż w końcu wraca do Stanów, aby zmierzyć się z przeszłością. Poznaje wtedy swoje dziedzictwo.
Inną bohaterką jest Mimi, bogata, trochę pusta lalunia, poszukująca Obserwatorki, która może udzielić wielu cennych informacji. To bardzo rozbudowana postać, możemy poznać wszystkie jej uczucia, gdyż narracja przeskakuje na przemian raz na Schuyler, raz na Mimi a raz na Bliss - inną błękitnokrwistą, która została opętana przez Lucyfera.

Podoba mi się również to, że cała ta opowieść ma swoje źródło w Biblii. Nadaje to wiarygodności historii i pozwala lepiej skojarzyć fakty z Pisma Świętego z faktami z powieści, które się często pokrywają. 

Nieraz wspominałam już o tym, że jest to jedna z moich ulubionych serii, czytam już ją od kilku lat, tom po tomie. Zachwycam się nią nieustannie i polecam ją wszystkim. Myślę, że to dobra pozycja nawet dla tych, którzy nie lubią wampirów lub po prostu mają ich dosyć. Jednak zachęcam do czytania od początku, gdyż seria jest ciągła i wszystko by się Wam pomieszało.
Mam nadzieję, że skusiłam choć niektórych do sięgnięcia po te książki, ponieważ moim zdaniem jest naprawdę warto.

Ocena: 9/10

Seria Błękitnokrwiści:
1. Błękitnokrwiści
2. Maskarada
3. Objawienie
4. Dziedzictwo
+ Klucze do repozytorium RECENZJA
5. Zbłąkany anioł. Krwawe walentynki RECENZJA
6. Zagubieni w czasie RECENZJA
7. Bramy Raju

16 komentarzy:

  1. Pierwsze dwa tomy już czekają u mnie na półce a swoją kolej, ale zastanawiałam się, czy po prostu nie oddać ich do biblioteki, żeby nie przetrzymywać, bo nie wiem, kiedy znajdę czas na ich przeczytanie, ale po Twojej recenzji zmieniłam zdanie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytaj, bo naprawdę warto;) Mam nadzieję, że Ci się spodobają;)

      Usuń
  2. Ostatnio znalazłam serię "Błękitnokrwiści" w bibliotece i zastanawiałam się, czy warto po nią sięgnąć, gdyż opinie na jej temat są dość różne. Ale chyba jednak zaryzykuję i zobaczę, czy przypadnie mi do gustu :)
    Ciekawa recenzja!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za mile słowa i mam nadzieję, że Błękitnokrwiści przypadną Ci do gustu tak jak mnie;)

      Usuń
  3. Mimo twoich zachwytów nad serią, ja raczej po nią nie sięgnę. Naczytałam się na jej temat zbyt wielu negatywnych recenzji.

    OdpowiedzUsuń
  4. Seria bardzo fajna, nietuzinkowa i taka inna mi się wydaje, nowatorska w porównaniu do innych oklepachnych i schematycznych historii o krwiopijcach. Zastopowałam się jednak na 5 tomie i pomimo że 6 już wyszedł jakoś nie mam czasu i ochoty go kupować... może się jeszcze przekonam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie niedługo zabieram się za 5 tom:) A co do Twojej opinii na temat tej serii, to w stu procentach się zgadzam:)

      Usuń
  5. Łojeje wielotomowa seria.. hmm na razie jestem zmuszona sobie odpuścić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja właśnie na tym tomie skończyłam :3 Ale mam zamiar przeczytać całość :3

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakoś na razie mnie nie ciągnie do tej serii:)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam już na półce pięć tomów
    powoli kompletuję całość
    później zacznę czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba to nawet kiedyś czytała, ale uważam tą serię za taką głupią i pustą, że nie zamierzam nawet szukać kontynuacji..

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś nieszczególnie ciągnie mnie do tej serii :) Nie mówię jednak całkowitego "nie". Może kiedyś się skuszę :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy tom wspominam niezbyt miło i chyba nic nie zachęci mnie do sięgnięcia po kontynuacje.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Niespecjalnie mnie przekonują ksiązki tej autorki :/

    OdpowiedzUsuń