Heej! Witam Was bardzo cieplutko :) Tradycyjnie nadszedł czas na podsumowanie minionego miesiąca. Zarówno pod względem książkowym jak i okołoserialowym i filmowym (wiem, że takie słowo nie istnieje, ale co tam :D ) było w lutym zwyczajnie kiepsko. 3/4 czasu zajmuje mi nauka do matury, a resztę - spanie :P Nie jest łatwo, nie ukrywam, ale staram się znaleźć choć chwilę w ciągu tygodnia, żeby coś przeczytać, bo jak to człowiek uzależniony - bez czytania nie mogę żyć ;) Jeszcze przez jakiś czas na blogu będzie dosyć nudnawo, bo niestety blog w tej chwili musi zejść na dalszy plan, ale na pewno go nie opuszczę, będę komentować Wasze posty i sama coś tam dodawać, postaram się pochwalić niedługo stosikiem, choć ograniczam w tej chwili zdobywanie książek, już teraz brakuje mi miejsca na półkach :)
Liczba przeczytanych książek: 4 (w tym 2 lektury ;/)
Liczba przeczytanych stron: 1429
Średnia liczba stron dziennie: 51
Najczęściej czytana lutowa recenzja: Akademia Mroku
Najlepsza książka: "Królewski wygnaniec"
Gnioty: -
Dodane recenzje: 4
Także to by było na tyle, dodam jeszcze tylko, że ostatnio dodałam trochę książek na wymianę/sprzedaż.
Buziaki :)
Bardzo dobry wynik, a zwłaszcza, gdy bierze się pod uwage to, że uczysz się do matury :) Ja nie robiłam nic związanego ze szkołą a przeczytałam mniej. Pozostaje mi życzyć ci łatwej nauki i zadawalających wyników w marcu :>
OdpowiedzUsuńDziękuję i tego samego życzę Tobie;)
UsuńJa też przeczytałam tylko kilka książek, również miałam dwie lektury. Jedną była Lalka Prusa, której tak bardzo nienawidzę, że gdybym była prezydentem, to zakazałabym czytania tej książki. Najgorsza lektura ever, nawet Krzyżacy nie byli tacy źli.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci powodzenia również z marcu, no i powodzenia z maturą. Ja jestem jeszcze w drugiej klasie liceum, ale wiem co to porządne zawalenie wolnego czasu (nawet ferii). Oby wszystko było na dobrej drodze ;)
Pozdrawiam!
Też za Lalką nie przepadam, ale myślę, że są gorsze lektury np. Ludzie bezdomni :) Dzięki za miłe słowa :D
UsuńO. Jesteś chyba pierwszą osobą, której podsumowanie lutego wyszło nieciekawie :) Ale matura się zbliża, więc to zrozumiałe. Dla mnie cała III klasa liceum była pod względem czytelniczym po protu zaprzepaszczona. Trzymam kciuki, byś w po maturze, w najdłuższe wakacje życia odbiła sobie wszystko :)
OdpowiedzUsuńDzięki za pokrzepiające słowa, na wakacjach mam nadzieję, nadrobię zaległości :)
Usuńmiesiąc krótki, ale wynik dobry :)
OdpowiedzUsuńNie jest źle. Ważne, aby w ogóle czytać. Ilość się nie liczy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Nie jest aż tak źle. :D
OdpowiedzUsuńW ogóle luty dla małej ilości osób był udany xD
Ooo, to u mnie wynik podobny :)
OdpowiedzUsuń