Autor: John Flanagan
Tytuł: Wyrzutki
Seria: Drużyna tom 1
Oryginalny tytuł: Brotherband. The Outacasts
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 440
John Flanagan jest jednym z moich ulubionych autorów – seria
Zwiadowcy moim zdaniem jest po prostu
fenomenalna i wszystkim gorąco ją polecam. Wprawdzie zostało mi jeszcze kilka
tomów do przeczytania (swoją drogą zastanawiam się, czy nie zacząć jej czytać
od początku), ale postanowiłam zapoznać się z drugą serią również dziejącą się
w świecie wykreowanym w Zwiadowcach.
Bardzo się cieszę z tego powodu, ponieważ Araluen zauroczył mnie swym pięknem,
a teraz mam okazję bliżej poznać Skandię – odpowiednik naszej Skandynawii, w
której żyją odważni, waleczni i nieposkromieni Skandianie.
Hal Mikkelson jest synem znakomitego skandyjskiego
wojownika, poległego w walce oraz aralueńskiej niewolnicy. Przez swe
pochodzenie czuje się wykluczony przez rówieśników, którzy widzą w nim jedynie
aralueńską krew, choć chłopiec czuje się Skandianinem. Nie jest tak sprawny
fizycznie jak jego koledzy, ale jego siła drzemie w umyśle – to doskonały
strateg, sternik, wynalazca, złota rączka i, jak się wkrótce okazuje, świetny
przywódca. Wszyscy młodzi mężczyźni w wieku
16 lat rozpoczynają trening na wojownika, żołnierza i ukończywszy go
otrzymują swą własną broń i hełm. Właśnie zaczyna się kilkutygodniowy obóz
przetrwania, w którym rywalizują między sobą trzy drużyny utworzone przez
chłopaków: drużyna Wilków na czele z Rollondem, drużyna Rekinów na czele z
Tursgudem oraz drużyna wyrzutków, która została utworzona przez najsłabszych z
grona czyli Czaple. Na jej przywódcę zostaje wybrany Hal i czeka go niełatwe
zadanie, bowiem jej członkom daleko do ideału skandyjskiego żołnierza.
Czaple to grupa nastolatków, z których każdy stanowi odrębną
jednostkę, posiada charakterystyczne cechy, ale wszyscy wzajemnie się
uzupełniają. Hal to, jak już wspomniałam, świetny przywódca; Stig
charakteryzuje się siłą, szybkością i wybuchowością; Ingvar ma problemy ze
wzrokiem; Jesper to doskonały złodziejaszek; bliźniacy Wulf i Ulf wiecznie się
ze sobą kłócą; Stefan potrafi naśladować dźwięki a Edvin jest inteligentny i
oczytany. Stanowią zgraną drużynę, która dzięki swej elokwencji i sprytowi jest
zdolna pokonać wszystkie przeciwności losu. Ale czy uda się im wygrać
rywalizację z silniejszymi przeciwnikami z drużyn Wilków i Rekinów? Ta, która
zwycięży, będzie cieszyła się uznaniem wśród Skandian.
„Cóż to za drużyna! Złodziej,
przewrażliwiony na swoim punkcie pierwszy oficer, niemal ślepy niedźwiedź,
błazen, bliźniaki, których nikt nie potrafi odróżnić, mól książkowy i skirl,
który nie wie nawet, jak powinien wyglądać porządny żagiel. Trudno wyobrazić
sobie lepszy skład.”
Jak już wspomniałam, uwielbiam świat wykreowany przez
Flanagana. Jest on dziki, rządzą w nim prawa natury, a ludzie żyją według rytmu
przyrody. Doceniane są takie cechy jak honorowość, uczciwość, patriotyzm,
przyjaźń, chęć oddania życia w razie potrzeby za kraj i przyjaciół, a
Skandianie tworzą jedną wielką rodzinę. Pojawia się tu nawet Erak, którego
poznałam i polubiłam w Zwiadowcach.
Zauważyłam jednak sporo podobieństw do Zwiadowdców – Hal jak nic przypomina Willa, a jego relacja z
przyjacielem poległego ojca Thornem kojarzyła mi się z Willem i Haltem. Stig,
najlepszy kumpel Hala przypominał mi Horace’a, który również charakteryzuje się
siłą fizyczną, wybuchowością i lojalnością. To, że świat wykreowany przez
Flanagana pokrywa się z tym w Zwiadowcach
mnie nie dziwi, ale widać, że autor chce zwrócić uwagę wśród czytelników na
cechy, o których mówiłam.
Drużyna:
Wyrzutki ׀ Najeźdźcy ׀ Pościg ׀ Niewolnicy z Socorro ׀ Góra Skorpiona
Zwiadowców w dalszym ciągu nie mogę upolować. Może chociaż z tą serią będę miała więcej szczęścia :)
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości tego autora, ale z negatywnymi opiniami się nie spotkałam, za to pełno pozytywów i zachwytów, więc chyba najwyższy czas, bym przekonała się, o co tyle hałasu.
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie czytania serii "Zwiadowcy" tego autora i muszę przyznać, że naprawdę przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Alpaka
Uwielbiam "Zwiadowców", ale tę książkę czytało mi się zdecydowanie gorzej, dlatego nie kontynuowałam "Drużyny", nawet mimo zachęcającego zakończenia.
OdpowiedzUsuńhttp://w-krolestwie-slow.blogspot.com/
Brzmi uroczo :D Może faktycznie warto się skusić ;)
OdpowiedzUsuńDla fanów najlepszych książek - polecamy siebie na przyszłość:
OdpowiedzUsuńNajlepsze fantasy
Literatura science fiction
Mądre książki dla młodzieży
Najlepsze romanse
Książki o psychologii
Najpopularniejsze książki dla dzieci
Chyłka książki po kolei